Białe pieczywo robi Ci krzywdę!

Z czym kojarzy Ci się białe pieczywo? Wiadomo, najczęściej śniadanie i czasami też kolacja, codzienność prawda? No to uważaj bo…

Bo robisz sobie krzywdę to codzienną rutyną w której z ogromnym smakiem i uśmiechem zajadasz się białym chlebkiem, lub też bułkami. Pomijam w tym wpisie w ogóle chleb tostowy, ponieważ mam nadzieje że czytelnicy są już na tyle świadomi, że w ogóle tego czegoś (co nawet pieczywem nazwać nie można) nie dotykają, nie kupują i omijają szerokim łukiem w sklepie!

Niektórzy nie wyobrażają sobie posiłku bez pieczywa. Czy na śniadanie, czy do zupy lub do drugiego dania, chlebek lub bułeczka muszą być. Znamy takich, którzy od razu kupują kilka bochenków i mrożą, aby na pewno w żadnym momencie go nie zabrakło.

Pytanie czy zwracają wtedy uwagę na to, jakie pieczywo kupują. Czym się głównie kierują – czy tylko smakiem, kolorem, chrupkością skórki, czy może też jednak wartościami odżywczymi? A może tylko ceną?

Okazuje się, że ciągle częstym wyborem konsumentów jest białe pieczywo. Niestety Polacy jego go bardzo dużo, bardzoooo dużo. Średnio dorosły człowiek spożywa trzy białe chleby w tygodniu, co daje 12 w miesiącu oraz uwaga! 144 chleby w ciągu roku! Jest to straszna, druzgocąca zdrowie liczba.

Czy białe pieczywo to właściwy wybór?

Białe pieczywo najczęściej określa wyroby przygotowane z mąki pszennej, z której usunięto zarodki i łuski, i w ten sposób uzyskiwany jest też jej jaśniejszy kolor. Wraz z usuwaniem łusek i zarodków pozbywamy się z produktu błonnika pokarmowego, mikroelementów, dobrych kwasów tłuszczowych, witamin z grupy B, czyli wszystkiego co najlepsze dla nas.

A w związku z tym, białe pieczywo niestety daje nam niewiele dobrego, a jego nadmierne jedzenie zwiększa wręcz ryzyko wystąpienia pewnych schorzeń. Dzieje się tak, ponieważ to co zostaje w białym pieczywie to:

• Ponad 250 kalorii w 100 gramach
• Blisko 500 mg sodu
• Ok 50 g stanowią węglowodany
• Cukier – ok 5 gramów, czyli spora łyżeczka tylko w stu gramach białego pieczywa
• Jedynie śladowe ilości wartościowych składników

Białe pieczywo ma też wysoki indeks glikemiczny, czyli dostarczana przez ten produkt energia będzie krótkotrwała i szybko zniknie. Sprzyja to rozwijaniu insulinooporności, a w efekcie długoletniego nadmiernego spożywania przyczynia się do rozwoju cukrzycy typu 2. ( – TUTAJ – przeczytaj o wczesnych objawach cukrzycy, zanim będzie za późno!).

Białe pieczywo to niestety klasyka tak zwanych pustych kalorii. Nie powinno być pierwszym wyborem dla większości. ( – TUTAJ – przeczytaj o innych najgorszych produktach których nie powinieneś jeść! ).

Biały kolor kojarzy się nam zazwyczaj pozytywnie, z czymś dobrym czy czystym. Jednak w przypadku pieczywa jasny kolor świadczy też właśnie o „wyczyszczeniu” z większości wartości odżywczych. To tak jak z białym makaronem pszennym, ta sama historia, szerzej opisana – TUTAJ – dowiesz się czemu nie powinno się go jeść całkowicie!

Niemniej jednak, w przypadku osób u których warunki finansowe są na najniższym możliwym poziomie, to nie oszukujmy się tacy ludzie nie mają zbytniego wyboru, po prostu jedzą to co najtańsze, nie ważne czy zdrowe czy nie. Tak można pomyśleć w pierwszej chwili prawda? Jednak to nie jest prawda, tylko brak wiedzy. W takich sytuacjach można zastosować post przerywany i jeść lepsze produkty jakościowo.

Czym zastąpić białe pieczywo?

Na szczęście zdrowszych alternatyw jest naprawdę sporo i w obecnych czasach dobry wybór nie stanowi problemu. Wybierajmy więc pieczywo z mąki razowej i pełnoziarnistej, która zawiera też zmielone elementy łuski. Zawiera więc to, co natura daje nam w darze najlepszego. W sklepach znajdziemy też inne zdrowe zamienniki dla białego pieczywa – jak na przykład chleb typu graham, pytlowy czy pumpernikiel.

Ostatnio do łask wraca zwyczaj pieczenia chleba w domu, wiele gospodarstw domowych przygotowuje już chleb samodzielnie. Najlepszy będzie na własnym zakwasie – najzdrowszy i najdłużej nadający się do spożycia. Rodzaj mąki będzie kluczowy. Najlepiej, aby była to mąka razowa (czyli raz mielona) oraz z wartościowych ziaren, stąd też polecana jest mąka żytnia.

Czym wyższy numer typu mąki na opakowaniu tym lepiej i więcej wartości. Pieczenie chleba samodzielnie daje nam pełną kontrolę nad tym, jakich składników użyjemy, ale też stanowi świetny pomysł na rodzinne, wspólne spędzanie czasu. Dzieci kochają pomaganie w kuchni!

Teraz pomyśl szybko w głowie, co się dzieje z białym chlebem sklepowym po kilku dniach leżenia? Co się stanie jeżeli będzie leżał tydzień? – przykre myśli prawda? zeschnie się i przejdzie pleśnią. A teraz pomyśl co się stanie po tygodniu z chlebem żytnim na własnym zakwasie? Jeśli nigdy takiego nie robiłeś to już śpieszę z odpowiedzią – nic się nie stanie! Nadal będzie świeży, zdrowy i pyszny! po 10 dniach bez zmian! Ciekawe…

Podsumowanie:

Nie demonizujmy jednak zupełnie pieczywa ( białe owszem to demon wcielony:). Nadmiar z pewnością nie będzie nam sprzyjał, ale pieczywo to pewna część naszej diety a nie całość i ostatecznie liczy się to co całościowo spożywamy w ciągu dnia oraz jak aktywni jesteśmy.

Wybór pieczywa jest ogromny, więc zamień białe pieczywo na żytnie, jeśli nie umiesz lub nie chcesz sam go wypiekać to kup. Tylko nie kupuj w sklepie ( – TUTAJ – wpis o tym dlaczego warto unikać jedzenie z marketu ). Poszukaj na popularnych portalach, gdzie w każdym prawie mieście znajdzie się ktoś kto wypieka sam w domu i to w bardzo dobrej jakości.

Jeżeli już absolutnie z nieznanych powodów musisz kupić w sklepie to istotne, aby robiąc zakupy sprawdzać skład pieczywa, po które sięgamy. Unikajmy takich produktów, gdzie producenci stosują triki z ciemnymi, często sztucznymi barwnikami lub posypywanie skórki ziarnem a w samym chlebie nadal jest jedynie białe pieczywo i całkowicie oczyszczona mąka pszenna.

Chleb powinien zawierać etykietę z listą składników. Czym krótsza lista użytych niezbędnych składników, tym skład bliższy tradycyjnym i zdrowym chlebom. Dla porównania domowy chleb na zakwasie zawiera tylko mąkę żytnią, wodę i sól – 3 składniki!

Czytajmy dla własnego zdrowia. Świadomy wybór to podstawa prawdziwie zdrowej diety. Nie tylko w przypadku pieczywa, ale każdego rodzaju pożywienia które masz zamiar w siebie wkładać.

Jeżeli potrzebujesz indywidualnej porady czego się wystrzegać podczas zakupów, a co będzie najlepsze dla Ciebie i korzystnie wpłynie na Twoje zdrowie, to zgłoś się do nas. Pomagamy indywidualnie dobrać produkty, uświadamiać co jest zdrowe a co nas truje.

TUTAJ: